Autor Wątek: Nowa przestrzeń do grania  (Przeczytany 268 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sly

  • Prawa ręka lewej nogi
  • Pandemia
  • *****
  • Wiadomości: 1169
  • Attack: 284
    Defense: 428
    Attack Member
  • Reputacja 51
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 21, 2013, 18:21:52 pm »
W następny piątek jest przerwa techniczna ;D, optuję za 6 grudnia, akurat jak znalazł prezent mikołajkowy
work, work

Offline Szept

  • Wszechzagłada
  • ******
  • Wiadomości: 3006
  • Attack: 85
    Defense: 99
    Attack Member
  • Reputacja 71
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 21, 2013, 18:29:33 pm »
Przerwa techniczna? będziemy sobie soft upgradować w sensie może pić?

Offline Mareridt

  • Nosiciel
  • *
  • Wiadomości: 30
  • Attack: 92
    Defense: 92
    Attack Member
  • Reputacja 4
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 21, 2013, 18:46:33 pm »
Nie mam zdjęć i na chwilę obecną nawet nie mam jak zrobić, ale (zawsze musi być jakieś ale) wpisz na facebooku WLH. Jak się pojawi czerwona twarz Kuronia albo Yody, to to będzie nasz fanpejdż. I są tam jakieś zdjęcia. Najwięcej szkoły jest pokazane chyba na zdjęciach "zrobionych w tym miejscu".

Offline Sly

  • Prawa ręka lewej nogi
  • Pandemia
  • *****
  • Wiadomości: 1169
  • Attack: 284
    Defense: 428
    Attack Member
  • Reputacja 51
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 21, 2013, 19:21:16 pm »
Wygląda jak dobre miejsce dla Łukasza ;D
Niemniej mi z fotek ciężko zwizualizować sobie jakoś tę przestrzeń.

Tak Szpecie, upgradujemy soft i modyfikujemy kod genetyczny. Zwijamy się w kokonek i 6 grudnia jesteśmy pięknym motylkiem.


EDIT: Znalazłem błąd, ale nie poprawię go, bo lubię tę wersję ;P
work, work

Offline Szept

  • Wszechzagłada
  • ******
  • Wiadomości: 3006
  • Attack: 85
    Defense: 99
    Attack Member
  • Reputacja 71
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 21, 2013, 21:57:07 pm »
To już chyba nie jest błąd a zamierzone działanie. Co ciekawe tylko ty tak piszesz :)

Offline SolarStone

  • Epidemia
  • ****
  • Wiadomości: 598
  • Attack: 62
    Defense: 0
    Attack Member
  • Reputacja 33
  • Płeć: Mężczyzna
  • cp tp zg oyzdeszipud ep chpudyr
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 22, 2013, 13:37:57 pm »
Dziupla- jedyny problem to to że drzeć się tam nie można, ale przy odpowiednim przygotowaniu pomieszczenia, można uzyskać całkiem fajny efekt
Polak...¦D

Offline Szept

  • Wszechzagłada
  • ******
  • Wiadomości: 3006
  • Attack: 85
    Defense: 99
    Attack Member
  • Reputacja 71
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #21 dnia: Listopada 22, 2013, 14:03:15 pm »
oh, oh dziupla jest moim marzeniem, chciałbym to miejsce wykorzystać i zatoczyć koło. W końcu to tam Ajbot drzwi przestawił. I wtedy też nie można było chyba krzyczeć.

Offline Sly

  • Prawa ręka lewej nogi
  • Pandemia
  • *****
  • Wiadomości: 1169
  • Attack: 284
    Defense: 428
    Attack Member
  • Reputacja 51
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa przestrzeń do grania
« Odpowiedź #22 dnia: Listopada 23, 2013, 14:31:42 pm »
Ciekawe, że w 3 zdaniowej wspomince o Dziupli, całe jedno zdanie poświęciłeś AjBotowi. Tak jakby nic więcej ważnego się tam nie stało :P
Dzisiaj śniła mi się gra z zombie, albo raczej horror ( bo to nie było udawane ) z zombie, które w dodatku później zaczęły być wampirowate. [Fajny był motyw, że akcja działa się głównie na bardzo dużej klatce schodowej ( to znaczy takiej co to schody są na planie kwadrata,a  pośrodku jest wielka dziura ) i ludzie byli spychani coraz wyżej. Ludzie co jakiś czas rozstawiali barykady, a Zombie przejmowały kolejne piętra jednocześnie zabijając kolejnych obrońców – na koniec ostała się tylko garstka. Potem przyszedł dzień i okazało się, że zombie wróciły do postaci ludzkiej i ktoś zaprosił nas do wielkiej sali na film, a ja spytałem kto z tego tłumu wczoraj w nocy był Zombim i chciał mi dupsko odgryźć, ponad połowa podniosła rękę, a ja „acha, to za film podziękuję dzisiaj”. Wyszedłem, zgasili światło do filmu, i doszło do transformacji i pozżerali ostatnich ludzi. Spisek! A potem było już bardzo intymnie, bo Piotr Piotrowicz mimo że zmieniony w wampiro zombiego i łaknący mojej krwi jednak skoczył ze mną z dachu wieżowca i pozwolił bezpiecznie wylądować na dolę, ale chwile później... po co ja wam to opowiadam? ] To mi wygląda na ewidentnie znaki od podświadomości.
Niemniej dziupla to fajne wyzwanie, żeby zrobić tam coś zupełnie innego niż WOL. Albo... WOL2.
work, work

Tags: