Autor Wątek: Konsternacja  (Przeczytany 145 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MadKamson

  • Wirus
  • ***
  • Wiadomości: 281
  • Attack: 0
    Defense: 0
    Attack Member
  • Reputacja 29
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hit me baby one more time
Konsternacja
« dnia: Września 24, 2010, 04:43:22 am »
Drzwi, mnóstwo drzwi i jeden ciągnący się w nieskończoność korytarz. Przyjemne miejsce, spacerujesz, zabijasz czas.  Czas broni się jak może, lecz bezskutecznie. Dziś jednak nie jestem tu by spacerować, wręcz przeciwnie niemal biegnę. Muszę ponownie zerknąć za drzwi z żywej tkanki, bo przecież wielki dzień się zbliża! Szybki rzut receptorów wzrokowych na zegarek...

-Która godzina?

To jest Wilson, koleś mieszkający w mojej podświadomości zajmujący się na codzień jeżdżeniem maszyną do gładzenia lodu po lodowisku mojego umysłu.

-Nie wiem.
-Czy nie patrzyłeś przed chwilą na zegarek?
-Mieszkasz w mojej głowie, wiem, że ty wiesz to co ja wiem więc nie drocz się ze mną.
-Ok, ok... Zerknij jeszcze raz bo jesteśmy ciekawi...
-Mów za siebie.

Szybkie spojrzenie 2.0 na nadgarstek.

-Nadal nie wiemy.
-Zamknij się Wilson...
-Po co właściwie patrzysz na zegarek? Do niczego to Ci nie jest potrzebne. Po za tym muszę Cię uświadomić, że nie masz zegarka... Już milczę.

Nim się obejrzałem przed moimi r...

-"Obejrzeliśmy" i "przed naszymi".
-Zamknij się Wilson.

Nim się obejrzałem przed moimi receptorami ujrzałem upragnione drzwi. Podchodzę pewnie, ale ostrożnie, nie chce ich zdenerwować. Były pokryte lekką warstwą kurzu i wyraźnie je to irytowało.
Ostrożnie nacisnąłem ludzką dłoń, która spełniała rolę klamki i wszedłem do środka.
A tam...
Konsternacja.
Pusta przestrzeń, trochę starych gratów, wiatr gwiżdzący między... Nie wiem między czym gwizdał, ale dzięki temu konsternacja zyskała na sile.
Nic się nie zmieniło, nic nie pojawiło, nikogo nie było w zasięgu wzroku, obok mnie przetoczył kulisty krzew znany dobrze wszystkim z westernów.
Konsternacja.

-Co jest  z Tobą nie tak? Na litość boską czemu ciągle myślisz "konsternacja"?
-Nie mam pojęcia Wilson. To słowo od jakiegoś czasu odbija się i dzwoni między moimi szarymi komórkami.
-Między obiema?
-Bardzo jesteś zadowolony ze swojego żartu?
-Bardzo.

Starałem się skupić na rozwiązaniu zagadki. Sytuacja zdawała się siadać na moim umyślę jak ciężkie kowadło, miażdżąc każdą próbę złożenia myśli w logiczne zdanie. Mózg wirował po czaszce jak diabeł tasmański, a ciało nie reagowało na polecenia.

-Może popieprzyły Ci się daty?
-To jest dobra data Wilson. To już jutro.
-Skąd możesz to wiedzieć? Od miesiąca masz zaklejone wszystkie okna, w Twoim mieszkaniu bez latarki się nie obejdzie, a jedyna osobą, z którą rozmawiasz to ja.

Cóż mogę powiedzieć? Świat zewnętrzny mnie rozprasza.

-Ty nie jesteś "osobą" Wilson.
-Zamknij się Kamson.

Przygnębiający charakter tego miejsca zaczął trawić moje trzewia. Zacząłem zwracać się ku wyjściu. Kowadło na moim umyślę zatrzymało się w okolicach gardła i utrudniało oddychanie.
Drzwi mimo iż coraz bardziej rozgniewane wypuściły mnie z powrotem na korytarz.

-Trzeba zbadać sprawę od podstaw.
-Nie, nie, nie, nie, nie! Nie zaciągniesz mnie tam!
-Daj spokój Wilson... Czasem zachowujesz się jak baba.
-Oni mnie przerażają.
-Dlatego tak ich lubię.
-Nienawidzę Cię
-Ja Ciebie też Wilson.
« Ostatnia zmiana: Września 24, 2010, 04:51:10 am wysłana przez MadKamson »


Sly: Jeżeli larpowicze są virusami, to Kamson jest pandemią...
Sly: Jesteś zbyt okropny by stąpać po ziemi i nie zostawiać smolistych śladów...
Cień: Serio mam fobię, która się nazywa Kamson(...).
Qlka: Kamson! jesteś paskudną jednostką i wiesz o tym, prawda?

Offline Awer

  • Epidemia
  • ****
  • Wiadomości: 594
  • Attack: 88
    Defense: 86
    Attack Member
  • Reputacja 27
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...
Odp: Konsternacja
« Odpowiedź #1 dnia: Września 24, 2010, 10:35:18 am »
Taaaaaaak... hm... no więc...

Tekst ciekawy, innowacyjny. Wnioskując z godziny jego napisania i treści, śmiem zasugerować, że z imprezy wróciłeś i spać nie mogłeś. :-)

Chcesz nam Kamsonie tym tekstem o czymś powiedzieć?

Offline Szept

  • Wszechzagłada
  • ******
  • Wiadomości: 3006
  • Attack: 85
    Defense: 99
    Attack Member
  • Reputacja 71
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Konsternacja
« Odpowiedź #2 dnia: Września 24, 2010, 11:25:28 am »
Najlepsze co tu na forum przeczytałem. Rep +

Offline Sly

  • Prawa ręka lewej nogi
  • Pandemia
  • *****
  • Wiadomości: 1169
  • Attack: 284
    Defense: 428
    Attack Member
  • Reputacja 51
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Konsternacja
« Odpowiedź #3 dnia: Września 24, 2010, 15:03:53 pm »
No nareszcie zabrał się za to za co ja bym się zabrał gdybym miał tyle wolnego czasu. Jeszcze kilka(set) prób i wyjdzie coś co da się czytać :D

SZACUN+!
work, work

Offline Greed

  • Keyblademaster
  • Wirus
  • ***
  • Wiadomości: 341
  • Attack: 97
    Defense: 95
    Attack Member
  • Reputacja 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will die with You, partner.
Odp: Konsternacja
« Odpowiedź #4 dnia: Października 03, 2010, 09:34:22 am »
Myślałem że tylko ja gadam ze sobą... Jakbym pił, zaprosiłbym Cię na piwo, to może nasze jaźnie też by pogadały, mielibyśmy spokój na chwilę. Wiem że to nie FB ale "Lubię to". R+
Shoot me in the face! Shoot me in the face!

Tags: