Może to dziwny pomysł, ale najwyżej umrze śmiercią naturalną - wpadło mi do głowy, że może warto zadeklarować się kto w ogóle ma jeszcze ochotę na przygody z larpami i w ogóle różnymi live eksperymentami, a kto na forum przychodzi z sentymentu/dla arcade/bo łukasz napisał?
Ja mogę zacząć!
Chcę larpować
Dostępność: Czasu nie mam jakoś dużo, ale wcześniej umówiony weekend jest spoko, nie pracuje na stałe więc i w tygodniu znajdę w razie czego czas, jestem gotów na wyjazdy (czyli larpy dłuższe niż jeden dzień)
Finanse: Jestem gotów przeznaczyć nawet większa gotówkę, czy to na zakup fajnej spluwy (Nerfy!) czy rekwizyty czy wyjazd gdzieś dalej
Zaangażowanie: pełne jak trzeba, organizowanie, granie, pomoc w przygotowaniach, rekrutacja graczy, obsługa forum itp.
Oczekiwania: chwilowo mam ochotę na jakiegoś prostego larpa, z równie prostą, ale dającą frajdę mechaniką, bez metafizycznych szaleństw i wyjazdów do zamku