Sekcja Larpowa > Dyskusje

Nowa przestrzeń do grania

(1/5) > >>

Sly:
Gimnazjum nr 27 potocznie zwane Żółtą to miejsce, które na pewno niesie ze sobą cały kontener (!) wspomnień. Dla mnie ta szkoła jest niczym kolebka i z miłą chęcią powracam tam co jakiś czas.
Co nie zmienia faktu, że wszyscy chyba już mamy po dziurki w nosie gier realizowanych w sali <o cholera zapomniałem jaki ona miała numer – 12e?>.

Oczywiście jedno miejsce można dzięki muzyce, światłu i scenografii zmienić dowolną ilość razy, ale po tylu latach jakie tam spędziliśmy zwyczajnie czas na coś nowego.

Stąd ten temat – może jak zbierzemy wspólnie siły to uda nam się zrobić spis potencjalnych miejscówek, które moglibyśmy później posprawdzać. Na dobry początek proponuję wypisywać ( wraz z krótkim opisem najważniejszych cech ) wszystko co przyjdzie wam do głowy – od piwnicy babci, przez kolejne szkoły i ośrodki kultury po opuszczone bunkry i zniszczone hale fabryczne. Ja to ułożę w listę, a potem zrobimy selekcję.

Założyłem oddzielny temat, bo pomimo że problem pojawia się przy każdej zapowiedzi gry, to nigdy nie ma czasu się nim dostatecznie mocno zająć.

Ja proponuję miejsce które już prezentowałem w TYM temacie, czyli Fort Sokolnickiego oraz... moją działkę! A co mi tam! Miejscówka znajduje się około 100km od Warszawy, koło miasta Różan. Sama działka ciekawa nie jest, ale ma wystarczająco dużo miejsca, żeby rozbić kilka namiotów i stworzyć z tego bazę wypadową – w okolicy mamy lasy, bagna, rzekę, starorzecze, łąki, pola, krowy. Słowem – miejsce idealne na jakiś Vircon. Nie wiem czy mamy ludzi na takie coś, ale burza mózgów, to burza mózgów.

Lista wstępna ( burza mózgów! ):
- Fort Sokolnickiego
- działka Slya ( 100km od Warszawy )
- Amplitron
- działka Medico ( 70 km od Warszawy )
- pub Senator
- Siennicka ( piwnice! )
- działka Lecha ( Malcanów )
- Liceum Społeczne im. Kuronia
- Dziupla Solara

Mruczek:
Ja od siebie proponuję klub Amplitron. Przestrzenna sala, łatwa do adaptacji, możliwość powiększenia powierzchni o jakieś 50-75% (zależnie od perspektywy i wykorzystania), dostępna jeszcze kanciapa w piwnicy (może być przebieralnią i orgroomem), cały arsenał techniczny Mruczka dostępny pod ręką. Jeśli będzie wola, mam dobre układy i mogę załatwić z administracją wydziału możliwość przebywania po 22, nawet do rana i dalej. Mógłbym spróbować nawet zgarnąć dla nas jakąś dodatkową salę albo nawet aulę.

Kruk:
Ile?

Medico:
Ja proponowałem też swoją działkę. 2tys metrów kwadratowych. Sad wiśniowy, domek jednoizbowy + dobudowany garaż z kanałem do naprawy samochodów. Na drugim końcu jest stara szopa w specyficznym klimacie. ok 70km od Warszawy. Dojazd do Wilkowa i ok 3km pieszo.
Kolejne miejsce to pub Senator, gdzie zazwyczaj nie ma dużego ruchu i na pewno można zorganizować osobną salę, Pub ma specyficzny klimat, stare meble, na ścianach reprodukcje itd.
To na razie tyle ile przychodzi mi do głowy

Szept:
Sly czy ten wątek i nakierowywanie na niego mają na celu odkrycie pomysłów z prelekcji "przestrzeń"? Nie dodaje tu miejsc bo moje pomysły dotyczą konkretnych gier i zastosowań. Wymieniając zwalone drzewo w Pęclinie wiele do listy miejsc nie wniosę raczej.

Z miejsc ogólnych to chyba w żółtej są jakieś inne sale czy zakamarki do wykorzystania, 17e też mi kolosalnie obrzydła - choć ostatnio dostała odrobinę kolorytu, pod stołami wygląda inaczej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej