Sekcja Larpowa > Dyskusje

Radio Vi

(1/5) > >>

whitequeen:
Co za emocje, co za komedia pomyłek!

Drzewa, łopaty i 30-minutowe życia.
Ying i yang, Bezsens i sens,  a także ból niezrozumienia.

A w dodatku co najmniej 3 razy chcieli mnie zabić!

Enjoy!

I proszę o jakieś podsumowanie dyskusji...
...bo nadal nie rozumiem :D

[SZEPT] Dodaje linki do tej lichej jakości audycji niekulturalnej. 

Część pierwsza

Część druga

Szept:
Nie mogę tego tworu przesłuchać bo mi Internet nie pozwala, pewnie to celowe działania tych opornych. Komu się to jednak uda będzie miał okazje przysłuchać się większym fragmentom naszego spotkania związanego z najbliższym larpem pt.: "Nieczas".
Uczciwie i z zaangażowaniem wyjaśniam tam co wiem o nadchodzącej grze - czyli jak się okazuje gdzieś po drodze, całkiem niewiele. Rozmawiamy o tym czym ta gra ma być, jak wygląda świat itp. Wygląd świata dzięki bogatemu wkładowi Pawła "Wiśni" Wiśniewskiego chwieje się w trakcie audycji wielokrotnie, ostatecznie twardo na czymś osiadając. Pojawia się jednakowoż nieśmiałe Veto nieśmiałego "Pawła" - co z tym zrobić? Ni cholery jeszcze nie wiem. Ale się dowiem.

A potem to jebud, coś mnie podkusiło i zaproponowałem nową mechanikę. "Nie ma tak", "My nie używamy", "Sam jesteś łopata", "Jego zabij panie jego". No cóż uważam, że doskonale wyjaśniłem nową i świeżą jak żytni chlebek spod ręczniczka mechanikę.

Miala być transkrypcja i relacja. Ale skoro ja nie mogę - bo Internet, chęci to mam wielkie, to kto coś napiszę? śmiało, śmiało...

PS. Nie wiem jak to się stało, ale nazwa Viradio [czy radio Vi] podoba mi się.

Wiśnia:
Nie martwcie się jeśli nie wysłuchacie tego na raz. To niszczy mózg wbrew pozorom...:)

Szept:
Na żywo to niszczy, przy słuchaniu budzi zdziwienie. Czy ktoś z was obecnych da radę z montażem takich materiałów? Marta jest szybko się rozwijającym młodym informatykiem ale może ktoś inny? (tak aby dać jej więcej czasu na informatyczny rozwój) :)

MadKamson:
Nie działa.  Napraw to.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej