Skargi i problemy z administracją forum

[Kruk]

Mam w dupie to, co zrobicie z tym postem (o ile go zobaczycie, bo Mruczek czuwa).

Odpierdol się od moich postów.

Szkoda że przeczytają to ludzie z innych forów larpowych ale trudno.

A zresztą rób co chcesz, dawaj ostrzeżenia, kasuj je, zbanuj mi konto. Właśnie mnie wkurwiłeś. I to bardzo. I chyba właśnie zakończę tym akcentem przygodę forum (mam nadzieję że na zawsze). Ostatnio też mi je zmieniałeś (posty) i edytowałeś. A kto Ci dał do tego prawo? Czy były tam treści obrażające innych? Czy pisałem coś głupiego? Nie k.urwa. Jesteś adminem i myślisz że wszystko Ci wolno? A właśnie że nie
 Jestem członkiem paru forów, tam jak ktoś kasuje posty do dostaje kulturalna pmkę że ktoś to zrobił. Jak dostaje osta, to od moda/admina tez dostaję pmkę Z PODPISEM.
Widać Ty nie jesteś pewien swoich poczynań i nawet nie piszesz za co edytujesz mi posty (dobrze że chociaż w poście jest takim małym druczkiem napisane kto i kiedy edytował, bo gdyby nie to to bym się pewnie nigdy nie dowiedział). Ba nawet inni z "góry" na forum nie wiedzą co robisz (konsultowałem się).
Proszę bardzo, piszcie że jestem gwałtowny. Że nieprzemyślałem sobie tego co napiszę.
piszcie co chcecie, jednak zapewne tego nie przeczytam bo już tu nie będę zaglądał.

Myślałem że pójdę na Larpa, ale widać nie zrobię tego (a szkoda) bo właśnie w tej chwili przeszła mi na niego całkowita ochota.

Z poważaniem
Kruk


EDIT://
Albo nie jestem ciekaw co z tego wyniknie więc może jeszcze ze 2-3 razy wpadnę

[Mruczek]

Eh Kruku... Mruczek czuwa, dlatego zostawię twojego posta. Chciałbym Ci jednak przypomnieć, że jeśli miałeś jakieś żale, wystarczyło do mnie napisać. Spokojnie byśmy porozmawiali, wyjaśnili sprawę i byłoby ok. Ale jakimś cudem to było dla Ciebie za trudne, chociaż o dziwo jak sam podałeś, wiedziałeś jak się konsultować z "innymi z góry".

A teraz wyjaśnijmy innym o co chodzi, bo pewnie to czytają i się zastanawiają o co się uniosłeś. Jedyna treść, jaką zmieniłem w twoich wiadomościach, to usunięcie reklamy twojego telefonu z treści wiadomości w wątku tematycznym. Resztę wiadomości pozostawiłem bez najmniejszej zmiany. To była taka sama korekta kosmetyczna jak usunięcie krzykliwych kolorków z postów Medico i Wiśni. I jakoś nie naskakiwali na mnie. A upomnienie dostałeś za bezpodstawny publiczny atak na moderatora, który jeśli dobrze pamiętam łamał jednocześnie cztery punkty ogólnie przyjętej netykiety.

Kruku, rób sobie co chcesz, strzelaj focha, a nawet z przytupem jeśli ci się tak podoba. Jeśli mamy mieć takich niedojrzałych i pyskatych forumowiczów i graczy, to ja się poddaję, nic tu po mnie. Składam dymisję, miło było. Po pozytywnym rozpatrzeniu proszę pozostałych administratorów o symboliczne usunięcie kont mojego i Kruka (bo Kruku mówisz, że już do nas nie wracasz, prawda?).

[SolarStone]

Kurwa uspokójcie się oboje -.- Dlatego właśnie nie wypowiadam się w wątkach które są wyraźnie nie związane z larpem czy wirusem. Mru, skoro i tak dajecie powiedziałbym "spamować", wrzucać kamsonowi krzyże i inne takie to reklama telefonu też mogłaby być -.-

 A ty Kruku nie fochaj się o byle gówno. Pogadajcie sobie na gg albo dajcie po razie i tyle....Przecież przez jeden głupi wątek, nie związany z niczym, możemy stracić 2 członków rodzinki...

[Cień]

Niewiele mam do dodania w tym temacie bo i mam wrażenie że nie wiem o co chodzi, chociaz chyba jakieś pojęcie nikłe mam.

A upomnienie dostałeś za bezpodstawny publiczny atak na moderatora, który jeśli dobrze pamiętam łamał jednocześnie cztery punkty ogólnie przyjętej netykiety.

Jaki atak?
Na jakiego moderatora?
jakie 4 punkty netykiety?

Myślę, że w sytuacji, kiedy post został usunięty nie ma już nawet dyskusji na argumenty, bo nie ma się na co powoływać...bo...nie ma dowodów!!

Faktycznie rozmowa jest podstawowym naszym narzędziem..jeśli przestaniemy rozmawiać a zaczniemy uskuteczniać coś, co ostatnio się pojawiło......to już po forum.

Chciałabym wyrazić się w imieniu GÓRY, że absolutnie nie zależy nam na Waszym lęku, czy zwiększonej samokontroli, czy cenzurze. To forum miało służyć komunikacji w różnej tematyce. Pal licho tematykę. Mamy w końcu Offtopa, by móc pisać o wszystkim.
Różni mają też różny sposób wypowiadania swoich myśli. Jeśli tylko nie są to niecenzuralne wypowiedzi godzące w czyjąś prywatność, ważne strefy... nie wiem...Każdy głos i każda opinia są cenne nawet w pozornie nieistotnych kwestiach.
To co zaczęło zabijać to forum, to odśrodkowe nieporozumienia. Ale nieporozumienia też można jakoś rozwiązać. Wciąż wracam do tej durnej rozmowy, która jest podstawowym środkiem komunikacji międzyludzkiej. Przyznać się do błędu też nie ból cholera...nawet w szkole zmuszona nieraz jestem przeprosić jakiegoś ucznia, bo tak jest słusznie. Czemu więc tak ciężko jest przeprosić się tutaj i uznać rację kogoś innego...lub dojść do tak zwanego konsensusu.

Pisze to na forum a nie na privy bo takie nieporozumienia stają się sprawą wszystkich, a nie czyjąś prywatną. Pewne rzeczy za daleko idą. Mam też wrażenie, że nas wszystkich na forum Virusowym jest więcej niż 2 sztuki i składanie dymisji przez/dzięki jednej osobie, z którą ma się konflikt, uważam za demonstracyjne, niewłaściwe i niepotrzebne.

Z poważaniem

[Kruk]

Hmm, tak sobie teraz myślę że trochę zbyt gwałtownie postąpiłem, i niepotrzebnie pisałem niektóre rzeczy. Ale bardzo fajnie jest wiedzieć że jest się niedojrzałym i pyskatym.
Tutaj rozkręcam flejma
Mógłbym napisać że leczysz swe chore kompleksy/depresję/cokolwiek innego za pomocą rządzenia się na forum. Mógłbym zacząć po Tobie jeździć i zmieszać z błotem. Tylko tego nie zrobię.
Nie zrobię tego bo nie mam zamiaru Cie atakować.

[snack.raider]

A teraz buzi na zgodę i happy end

[MaWro]

Ręka na zgodę panowie i zapomnijmy o tych wydarzeniach.

Na przyszłość sugeruję unikać przeklinania.