Autor Wątek: Tron: Dziedzictwo  (Przeczytany 188 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Medico

  • Epidemia
  • ****
  • Wiadomości: 793
  • Attack: 215
    Defense: 152
    Attack Member
  • Reputacja 47
  • Płeć: Mężczyzna
Tron: Dziedzictwo
« dnia: Grudnia 29, 2010, 03:53:06 am »
Witam! Chciałbym wszystkich zachęcić do wybrania się na film, którego tytuł podałem w temacie. Byłem na nim dziś i muszę przyznać, że zrobił na mnie ogromne wrażenie. Uważam, że w tym filmie efekty 3d były jak najbardziej na miejscu. Nie był to film z takich co to pokażmy jakie fajne potrafimy zrobić efekty i ciągle nimi obrzucajmy widza. Efekty 3d były wykorzystane do pokazania cybernetycznego świata. Nie została pominięta fabuła, która opierała się na Tron'ie z lat 70 i była jej rozwinięciem, a jak wiadomo film z lat 70 może opierać się tylko na dobrym scenariuszu, bo niczym innym nie może się pochwalić. Uważam, że obraz i fabuła były na prawdę pierwszo klasowe, ale poza tymi dwoma aspektami jest jeszcze jedna rzecz, która mnie porwała. MUZYKA. Nie spodziewałbym się, że muzyka elektroniczna może mnie tak porywać i wywoływać na mnie aż tak duże wrażenie. Pierwsze co zrobiłem po powrocie do domu z tego filmu to było ściągnięcie soundtracka. Można na nim odnaleźć na prawdę parę dobrych kompozycji, a niektóre z nich pasują nawet do świata Virusa.
To co przedstawiłem to nie jest recenzja, tylko nieskładny zlew moich myśli i wrażeń, których nie jestem w pełni opisać. Jeszcze raz gorąco polecam obejrzenie tego filmu z IMAX'ie - w prawdziwym 3d a nie pseudo. + Muzyka nie robi na pewno tak wielkiego wrażenia, jeśli nie obejrzało się filmu i nie ma się wszystkich obrazów przed oczami.

Pozdrawiam.


"W żadnym z miast na świecie śnieg nie ma tak krańcowych humorów jak w Warszawie; nigdzie nie potrafi tak szybko i tak beznadziejnie zmienić się w brudne, dręczące błoto, ale też nigdzie nie pada z takim wdziękiem jak w tym mieście." Zły, Tyrmand

Offline Krizoman

  • Nosiciel
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Attack: 96
    Defense: 94
    Attack Member
  • Reputacja 6
Odp: Tron: Dziedzictwo
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 29, 2010, 11:17:04 am »
Jeżeli mogę coś dodać...

Muzyka wręcz musiała być dobra, bardzo dobra, bo stworzył ją Daft Punk. Jeżeli ktoś nie przypomina sobie tego duetu, to powinien czym prędzej nadrobić zaległości - poczytać, kim są i co osiągnęli. Warto też posłuchać co nieco, w pewnym sensie już klasyki - polecam One More Time, Harder, Better, Faster, Stronger i Technologic. Może ktoś ma ochotę poczytać recenzję nowej płyty (tak, tym razem po polsku :) ). Ja osobiście nie polecę niczego z niej, gdyż nie zaznajomiłem się z nią...
« Ostatnia zmiana: Grudnia 29, 2010, 11:31:49 am wysłana przez Krizoman »

Offline Temir

  • Białko
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Attack: 96
    Defense: 96
    Attack Member
  • Reputacja 11
Odp: Tron: Dziedzictwo
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 29, 2010, 22:06:57 pm »
Naprawdę świetny film :D W sumie chyba wszystko zostało powiedziane więc żeby nie powtarzać to już nie będę wypisywał długaśnych kolumn recenzji. Polecam :D

Offline Pustka

  • Białko
  • **
  • Wiadomości: 155
  • Attack: 94
    Defense: 94
    Attack Member
  • Reputacja 6
Odp: Tron: Dziedzictwo
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 30, 2010, 10:50:06 am »
Dzięki za opinie,
Zastanawiałem się jak ten odgrzewany kotlet posypany nowymi przyprawami się ma, być może się skuszę bo trona lubiłem i lubię, a i daft punk jest zacny.
Void

Offline Greed

  • Keyblademaster
  • Wirus
  • ***
  • Wiadomości: 341
  • Attack: 97
    Defense: 95
    Attack Member
  • Reputacja 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will die with You, partner.
Odp: Tron: Dziedzictwo
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 05, 2011, 08:06:14 am »
Tak, DP jest fajne. Polecam obejrzenie Insterstelli 5555, jest to OFICJALNA płyta DP która zawiera 13 teledysków(12 piosenek (jedna na dwa "odcinki")) które łączą się w historię.

Co do trona oglądałem tylko tego z lat 80 (1982 bodajże) i ten film jest fajny, tylko po prostu stary. W momencie w którym wychodził zostały w nim zastosowane najnowsze dostępne sposoby animacji komputerowe, niektóre sceny było w pełni animowane. Prawdziwy Hi-Tech. Trzeba spojrzeć na starego Trona z perspektywy czasu.

Chciałbym osobiście ocenić "Dziedzictwo", jestem ciekaw w jakim stopniu jest awiązanie do poprzednika. I czy za 30 lat oba te filmy nie będą dla nas na takim samym poziomie...
Shoot me in the face! Shoot me in the face!

Offline snack.raider

  • Człek na luzie
  • Białko
  • **
  • Wiadomości: 80
  • Attack: 97
    Defense: 94
    Attack Member
  • Reputacja -3
  • Płeć: Mężczyzna
  • YEHAW
Odp: Tron: Dziedzictwo
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 16, 2011, 10:25:55 am »
Też na tym byłem i też potwierdzam medicowy
Cytuj
nieskładny zlew moich myśli i wrażeń
. jak ktoś jeszcze nie był to też polecam.
P.S.
w moim przekonaniu to też całkiem dobry temat na larpa.
"Z bananem na gębie i z podniesioną głową
wypadadadadam na miasto i pomykam dobrą drogą
uśmiechami malowane ludzi twarze, TO LUBIĘ!!
pogoda ducha to moja mapa na pewno się nie zgubię..."
                                                                          Reggaenerrator

Offline Szept

  • Wszechzagłada
  • ******
  • Wiadomości: 3006
  • Attack: 85
    Defense: 99
    Attack Member
  • Reputacja 71
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tron: Dziedzictwo
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 07, 2011, 10:47:21 am »
Wreszcie obejrzałem ten film i mam szczerą nadzieję, że w tym jednym przypadku zdanie: "do trzech razy sztuka" zostanie pominięte i nie zastosowane. Film bez pomysłu, z jednej strony miały być efekty i szał świateł a z drugiej jakaś filozofia, zaginiona rasa i gadanie przez większość filmu. Takie motywy wyszły w Matrixie (nie kocham go ale musze to przyznać). Tu natomiast wyszły dłużyzny i tyle. Płaski, bez polotu, o niczym film. Jedna scena mi się podobała, wyścig na motorkach. Potem już nie pamiętam co w tym filmie się działo (a oglądałem go przedwczoraj). Ah Jeff Bridges przeważnie zamiata i wymiata tu ktoś mu powinien odszkodowanie chyba zapłacić, za uszkodzenia wizerunku.

Tags: